niedziela, 14 sierpnia 2011

W roli głównej bransoletka...

Mam słabość do bransoletek. Do wszelkiego rodzaju chust i apaszek też - zdjęcia tych ostatnich jutro, kończę chować nitki w najnowszej produkcji:) Dzisiaj więc tylko kilka bransoletek..

Koralowiec i srebro:


Troszkę ekstrawaganckie połączenie opalu fasetowanego z koniakowym bursztynem bębnówką:

I jeszcze kilka z jadeitem, bursztynem i agatami...


Na koniec moja ulubiona, ponownie koniakowy bursztyn bałtycki i kwarc różowy:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz