czwartek, 16 lutego 2012

Naszyjnikowo, posesyjnie...

Dziewczyny,

Dziękuję, że nadal niektóre z Was do mnie wpadają... naprawdę, nie mam czasu na nic. Szkoła, praca, dzieci, odśnieżanie... Nie mam czasu na żadne przyjemności. Odwiedzam Wasze blogi, chociaz nie zawsze komentuję... Postaram sie poprawić, jest juz po sesji. Pokaże Wam kilka naszyjników, powstałych jakby w międzyczasie... na zamówienie tych i owych:)






 


Odwiedzę jeszcze tylko Wasze blogi i zmykam spać, oczy mi się same zamykają:)
Pozdrawiam cieplutko:)

6 komentarzy:

  1. Wszystkie fantastyczne, ale najbardziej podoba mi się turkusowy z czarnym, rewelacyjny!!! Pozdrawiam i dobrej nocki życzę:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. I to sie nazywa powrót w wielkim stylu! Dla takich powrotów warto czekać! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystkie są śliczne, ale moje serce skradł czwarty :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudna ta biżuteria. Bardzo oryginalna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mi się podoba ta biżuteria!Oryginalna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakie piękne. Bardzo ładne zestawienie kolorystyczne.

    OdpowiedzUsuń