niedziela, 15 stycznia 2012

Szydełkowa mysz...kolejna:)

Zrobiłam kolejną szydełkową mysz. jednak trochę inna od poprzednich. Ta nie ma sukienki, za to ma szalik i jakąś taką złą minę:) Zła mina niezamierzona, ale cóż.



Mam nadzieję, że się nowa właścicielka nie przestrzaszy:)
Dziękuję Wam wszystkim za odwiedziny i przemiłe komentarze. Chusta z poprzedniego posta skończona, czeka tylko na sesję zdjęciową, czyli sprzyjające oświetlenie:)



Udanej niedzieli:)

15 komentarzy:

  1. Mysia jest śliczna, mina może raczej poważna:)
    Uszy i ogon rewelacyjne!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ona jest przeurocza :) i ten szalik - ah. Nie widać wcale złej minki.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna ta mysia i wcale nie ma złej miny jest urocza:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna myszka :)) Chyba jest zamyślona i cieszy się, że ma szaliczek, bo przecież zima wszędzie :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. prześwietna mysz!
    będę obserwować Twoje poczynania jeśli pozwolisz:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mysz jest piękna, a tej złej miny to ja nie widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Myszka słodka i wcale nie ma złej miny raczej zadumaną,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super mycha!!! Minę ma raczej zdziwioną, jakby pytała - jak mi będzie u nowej właścicielki?
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mi sie wydaje, ze ta myszka tak bardzo ciekawsko zaglada. Moze jest ciekawa na nowa wlascicielke? :-) Jest piekna! J.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję za miłe słowa:) Donoszę, że nowa właścicielka (przyjaciółka mojej Zosi, która obchodziła dzisiaj urodziny) uznała moją mysz ze złą miną za słodką mysię:) Fajnie, kiedy uda się czasem komus sprawic przyjemność:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jeżeli nadal chcesz czytać mojego bloga napisz do mnie na e-mail evejank@gmail.com
    wyśle zaproszenie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Fajna mycha! Nie jest zła, może trochę nieszczęśiwa, bo głodna?;)

    OdpowiedzUsuń