Blog o pasji tworzenia - szydełkowanie, hafty, druty, biżuteria, scrapbooking... W zależności od tego, na co akurat najdzie mnie wena:)
czwartek, 6 grudnia 2012
Taki sobie...krecik:)
Krecik powstał jako prototyp. teraz już wiem, co zrobię inaczej. Ale i tak jest fajny, choć na zdjęciach jakoś tego nie widać. Cóż, musicie mi uwierzyć na słowo:)
Ech jo... uroczy krecik! W czapeczce gra rolę świątecznego krasnala, ale gdy ją zdjął jest bohaterem kreskówki z mojego dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuńWspaniały !
OdpowiedzUsuńIdealny krecik... nie wiem co chciałabyś w nim zmienić...
Pozdrawiam serdecznie.
Krecik wygląda idealnie:)
OdpowiedzUsuńŚwietny szkoda, że nie słychać śmiechu krecika-jest najzabawniejszy pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńKrecik bardzo milusi!
OdpowiedzUsuńWidać, widać, faaaajny jest;))
OdpowiedzUsuń